Szkoda tylko, że zapomniałam dodać kakao, wtedy nabrałby lepszego kolorku.
Pudding z kaszy manny(zwyczajna kasza manna na mleku, łyżka masła orzechowego, łyżka otrąb, łyżeczka miodu, łyczeczka kakao. Po ostudzeniu wstawić do lodówki na całą noc.
Przepraszam, że tak późno, że się tak obijam, nawet zdjęć nie podpisałam, ale tak dużo mam na głowie przed feriami, że nie wyrabiam. Pozdrawiam :)
Kusisz tym puddingiem ;D Aż zrobiłam się głodna. ! =)
OdpowiedzUsuń=*
Kocham puddingi z kaszek <3
OdpowiedzUsuńZ masłem orzechowym jeszcze nie próbowałam, musi być przepyyszny ! :)
Zazdroszczę, że masz ferie dopiero przed sobą. Mi zostały 4 dni! :<
OdpowiedzUsuńRobiłam go kiedyś i stwierdziłam, że wolę ciepłe kaszki :P
Khekhem... Też nie polecam wychodzić do kina na niego, tym bardziej oglądać z klasą czy rodzicami! Najlepiej ściągnij sobie i obejrzyj w samotności :P
OdpowiedzUsuńJa też na początku nie byłam przekonana do tego smaku, ale dodałam mleko i było pyszne. Można dosłodzić sobie miodem albo syropem klonowym. I wszystko zależy od proporcji. Następnym razem dam więcej soku z pomarańczy. :)