O jeny! Coś niesamowitego! *_* Co do owoców to zrobiłam je tak (trochę zmieniłam proporcje w porównaniu do Jamiego): pokroiłam 3 śliwki i pół banana, włożyłam do miseczki i zalałam sokiem z połowy świeżo wyciśniętej pomarańczy, dodałam jeszcze skórkę z tej połówki, trochę cynamonu (ilość wedle uznania, Jamie używał lasek) i cukru waniliowego (też wedle uznania), wymieszałam i wstawiłam do piekarnika na jakieś 20 min, może być i więcej, owoce muszą zmięknąć (220 stopni) i w międzyczasie wszystko mieszałam.
nerkowce<3, banan<3, budyń<3! cudowne śniadanie! czyżby Ktoś miał urodzinki?:)
OdpowiedzUsuń100 lat, pyszny "torcik śniadaniowy":)
OdpowiedzUsuństooo laaaat, stooo laaat, Kochana! ;*
OdpowiedzUsuńspełnienia marzeń, wszystkiego, co najpiękniejsze i najsłodsze. <3
piękny, placuszkowo - budyniowy torcik. :)
magicznego dnia Ci życzę! ^^
spełnienia marzeń ;d
OdpowiedzUsuńa mi nerkowce się skończyły :(
pysznie ! ;d
Nie, tym razem nie :(
OdpowiedzUsuńczyżby 'wszystkiego najlepszego'? :))) nerkowce pycha, w ogóle cała wieża boska !
OdpowiedzUsuńNerkowce wolę na wytrawnie i pikantno... Ale pomysł na naleśniki z budyniem jest rozkoszny! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuństo lat i wszystkiego najsamczniejszego :). Idealny śniadaniowy torcik.
OdpowiedzUsuńCzy to urodzinowe ? ^^
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie !
genialne są! ;)
OdpowiedzUsuń1000 lat, wszystkiego najjlepszego ;*
Pycha!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! :*
OdpowiedzUsuńCudne są :D
O jeny! Coś niesamowitego! *_*
OdpowiedzUsuńCo do owoców to zrobiłam je tak (trochę zmieniłam proporcje w porównaniu do Jamiego): pokroiłam 3 śliwki i pół banana, włożyłam do miseczki i zalałam sokiem z połowy świeżo wyciśniętej pomarańczy, dodałam jeszcze skórkę z tej połówki, trochę cynamonu (ilość wedle uznania, Jamie używał lasek) i cukru waniliowego (też wedle uznania), wymieszałam i wstawiłam do piekarnika na jakieś 20 min, może być i więcej, owoce muszą zmięknąć (220 stopni) i w międzyczasie wszystko mieszałam.
teraz czekam na zdjęcie prawdziwego urodzinowego wypieku :D:D Wszystkiego najlepszego ;*
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Ja do tej pory próbowałam budyniu tylko z owsianką ;)
OdpowiedzUsuńooo.. z budyniem :)) świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń