Dziwne, że nigdy nie robiłam jajek w koszulkach. Fajnie wyglądają ;p
Ostatnio ciągnie mnie do jajek, chociaż za nimi nie przepadam..;)
serek wiejski z warzywami - pycha! :-) szczegolnie te oliwki <3 chociaz wole zielone :D
jak je robiłaś?:) bo ja raz jeden jedyny robiłam w koszulce metodą woreczkową i średnio mi to wyszło wizualnie, chociaż smaczne było bardzo:D
na ugotowanej wodzie, każde 2 minuty:)
Na samej wodzie? Ja słyszałam o odrobince octu dodawanej do wrzątku :PŻółtko wygląda bajecznie :)Mam remont w pokoju. Już wymalowany, ale wciąż czekamy na meble, dlatego jestem na kartonach. Niestety, pokój dalej dzielę z młodszą siostrą :<
Jajka w koszulkach kuszą mnie już od dłuższego czasu. Ostatecznie jednak wbijam je na patelnię i na tym kończę :)
zimna przede wszystkim, bo z lodowki :D i nieco inna w smaku, bo pecznieje przez noc w zimnym mleku i jogurcie :)
pyszne,pożywne śniadanko :)
Slicznie wygladaja Twoje jajka, mi nigdy takie ladne nie wychodza, zawsze jakies farfocle sie z bialka porobia ;) Pyszne sniadanko :)
Te jajka są świetne, z resztą reszta śniadanie też:D
Mam na widoku jajka w koszulkach od jakiegoś czasu, uwielbiam je, z pewnością pojawią się niebawem na śniadanie ^^
Jeszcze nigdy takich nie jadłam, ale po tym zdjęciu chyba się skuszę :)
O kurcze, też tego jeszcze nie próbowałam, gdyż obawiam się, że mi nie wyjdzie i zepsuję sobie śniadanko :>
wspaniałe! uwielbiam jajko w koszulce :)
mniam , kocham gdy żółtko rozlewa się na talerzu ;* p.s wróciłam ... mam prąd !
Dziwne, że nigdy nie robiłam jajek w koszulkach. Fajnie wyglądają ;p
OdpowiedzUsuńOstatnio ciągnie mnie do jajek, chociaż za nimi nie przepadam..;)
OdpowiedzUsuńserek wiejski z warzywami - pycha! :-) szczegolnie te oliwki <3 chociaz wole zielone :D
OdpowiedzUsuńjak je robiłaś?:) bo ja raz jeden jedyny robiłam w koszulce metodą woreczkową i średnio mi to wyszło wizualnie, chociaż smaczne było bardzo:D
OdpowiedzUsuńna ugotowanej wodzie, każde 2 minuty:)
UsuńNa samej wodzie? Ja słyszałam o odrobince octu dodawanej do wrzątku :P
UsuńŻółtko wygląda bajecznie :)
Mam remont w pokoju. Już wymalowany, ale wciąż czekamy na meble, dlatego jestem na kartonach. Niestety, pokój dalej dzielę z młodszą siostrą :<
Jajka w koszulkach kuszą mnie już od dłuższego czasu. Ostatecznie jednak wbijam je na patelnię i na tym kończę :)
OdpowiedzUsuńzimna przede wszystkim, bo z lodowki :D i nieco inna w smaku, bo pecznieje przez noc w zimnym mleku i jogurcie :)
OdpowiedzUsuńpyszne,pożywne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńSlicznie wygladaja Twoje jajka, mi nigdy takie ladne nie wychodza, zawsze jakies farfocle sie z bialka porobia ;) Pyszne sniadanko :)
OdpowiedzUsuńTe jajka są świetne, z resztą reszta śniadanie też:D
OdpowiedzUsuńMam na widoku jajka w koszulkach od jakiegoś czasu, uwielbiam je, z pewnością pojawią się niebawem na śniadanie ^^
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy takich nie jadłam, ale po tym zdjęciu chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, też tego jeszcze nie próbowałam, gdyż obawiam się, że mi nie wyjdzie i zepsuję sobie śniadanko :>
OdpowiedzUsuńwspaniałe! uwielbiam jajko w koszulce :)
OdpowiedzUsuńmniam , kocham gdy żółtko rozlewa się na talerzu ;*
OdpowiedzUsuńp.s wróciłam ... mam prąd !