Dzisiejszy obiad, trochę inny niż zwykle, bo robiłam go ja:). Danie jest naprawdę pyszne, szczególnie dla wielbicieli szpinaku. Ja uwielbiam wszystkie trzy składniki, które znalazły się w środku naleśników: szpinak za jego uniwersalność, suszone pomidory za oryginalny smak i ser mozarella za jego delikatność.
Podaję przepis na 12 niedużych, raczej niezbyt cienkich placków. Na jednego naleśnika będziemy potrzebowali 2 placków.
Składniki (na 6 podwójnych naleśników) - na 3 osoby:
*ciasto:
-4 jajka
-2 szklanki mąki
-1,5 szklanki mleka
-łyżeczka proszku do pieczenia
-tłuszcz
*farsz
-ser mozarella
-opakowanie świeżego szpinaku
-ząbek czosnku
-suszone pomidory w puszce
-odrobina oleju
1.Smażymy naleśniki z obu stron. Moje nie były idealnie cienkie, bardziej przypominały placki, niż naleśniki.
2.Szpinak z czosnkiem podsmażamy na odrobinie oleju. Nie powinno to trwać długo. Pomidory kroimy, a mozarellę trzemy na tarce na średnich oczkach.
3.Na placek naleśnikowy kładziemy szpinak, pomidory i ser. Przykrywamy kolejnym plackiem i posypujemy z wierzchu mozarellą.
4.Kilka minut przypiekamy na patelni pod przykryciem.
Smacznego:)
naleśniki ze szpinakiem to moje ulubione, ale ja bym dała więcej mozzarelli ^^.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej na tak, szpinak to moja ukochana potrawa, minimum dwa razy w tygodniu go jem :) A w naleśnikach palce lizać !
OdpowiedzUsuńKuszące :) Muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńuwielbiam naleśniki ze szpinakiem! pycha :>
OdpowiedzUsuńKocham wszystko co ze szpinakiem. Taki obiad to istna radość dla podniebienia :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za świeżym szpinakiem, ale brykiet mrożony to już co innego. Świetny obiad :D
OdpowiedzUsuńmniaaaaam:) mam nadzieję, że kiedyś jeszcze je zrobisz, oczywiście jak będę miała możliwość je zjeść;d
OdpowiedzUsuń